Ekstrakt waniliowy

młoda żonka

Nie ma to jak szybki post o poranku ;) Właściwie go nie planowałam, bo co to za post o ekstrakcie waniliowym. A jednak ktoś z Was spytał, więc proszę - oto najlepszy przepis :)

 
SKŁADNIKI:
  • 3 laski wanilii (z ziarnami)
  • szklanka mocnego alkoholu, najlepiej czystej wódki
 Laski wanilii przecinamy na pół wzdłuż (ja ze względu na wielkość słoiczka musiałam też przeciąć w poprzek), nie wyskrobujemy ziarenek. Umieszczamy w szczelnym słoiczku lub buteleczce i zalewamy szklanką wódki (lub innego mocnego alkoholu). Można dodać więcej wanilii, np. dodatkowe laski bez ziaren, jeśli akurat takie mamy pod ręką ;) Ekstrakt odstawiamy w chłodne i ciemne miejsce.

Taki ekstrakt można przechowywać latami, dokładając laki wanilii i dolewając alkoholu. Mocy nabierze po około 2 tygodniach, ale gdy będzie naprawdę dojrzały to kolor będzie przypominał czarną kawę. Ten na moim zdjęciu jest akurat bardzo młody, ale już widać, że zaczął nabierać koloru :) Do wypieków jest to najlepsza opcja! 

1 komentarz:

  1. A ja właśnie wczoraj wrzuciłam przepis na domowy cukier waniliowy. Po książce Bator postanowiłam się lepiej odżywiać i zobaczymy co z tego wyniknie :)

    OdpowiedzUsuń