Dużo uwagi przykładam do zdrowego odżywiana. Może bez szczególnych szaleństw, nie stałam się wariatką-niewolniczką zdrowego żarełka i czasem potrzebuję odskoczni, ale tak naprawdę dużo lepiej czuję się, kiedy wiem, że dostarczam swojemu organizmowi potrzebnych składników. Tak właśnie było w przypadku tego śniadania. Awokado z jego dużą ilością zdrowych kwasów tłuszczowych, jajka z dużą ilością białka i hit ostatnich kilku lat - ciecierzyca. Czy coś może być lepsze po porannym joggingu?
SKŁADNIKI:
- bardzo dojrzałe awokado
- dwa jajka ugotowane na twardo
- dwa ząbki czosnku
- sok z połowy cytryny
- sól i pieprz
- Awokado przekroić na pół i wyjąć pestkę. Miąższ wybrać łyżką do blendera i szybko zalać sokiem z cytryny aby nie ściemniał.
- Jajka przekroić na mniejsze części i dodać do blendera.
- Czosnek posiekać, dodać do awokado i jajek. Wszystko zblendować na gładką masę.
- Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- 200 g ciecierzycy (z puszki lub wcześniej ugotowanej)
- dwie łyżki syropu z agawy
- łyżeczka cynamonu
- łyżka oliwy
Jeżeli jeszcze nie przekonaliście się do zdrowego odżywiania - podejmijcie wyzwanie. Spróbujcie przez tydzień odrzucić słodycze i białe pieczywo/makarony. Pijcie dużo wody. Zobaczycie, że po tygodniu odczujecie dużą różnicę i nie będziecie chcieli wracać do poprzedniego sposobu odżywiania. Wtedy przyjdzie czas na naukę na temat tego, co jest faktycznie zdrowe, a co jest tylko reklamową obłudą ;)
P.S. Dużo Was tutaj zagląda - jeśli Wam się podoba zachęcam do polubienia mojego fanpage'a na facebooku i obserwowania. Warto :) A jeśli macie jakieś sugestie, o czymś chcielibyście przeczytać - piszcie, może akurat uda mi się napisać coś sensownego ;)
Prawdziwe śniadanie mistrzów! :) Mniam!
OdpowiedzUsuń