Prezenty, które cieszą jeszcze nim wiemy, co jest w środku :)

jak pakować prezenty
Dla mnie osobiście pakowanie prezentów zawsze było równie ważne, co ich wybieranie. Jeśli nie ważniejsze. Nie wiem czemu, ale pięknie zapakowany prezent cieszy oko i raduje, nawet jeśli jego zawartość nie jest wymarzonym robotem planetarnym za 2500 złotych. Mąż śmieje się ze mnie, że pakowanie prezentów zajmuje mi więcej, niż ich wybieranie. No cóż, najpierw muszę wymyślić, jak w tym roku mają wyglądać, a potem swój plan wprowadzić w życie. Dla Was mam gotowy pomysł - może ktoś na ostatnią chwilę potrzebuje inspiracji? ;)

Najważniejsza jest prostota
Mimo wszechobecnej mody na styl glamour (no, szczególnie obecnej w moim mieście), udało mi się opanować i utrzymać prezenty w mojej ulubionej stylistyce prostoty. Od kilku już lat wybieram do pakowania zwykły szary lub jednokolorowy papier. Ewentualnie ten w norweskie wzory. Tak też zrobiłam w tym roku.
boże narodzenie

boże narodzenie
Co roku powtarzam sobie, że to ostatni raz, kiedy kupuję prezent, który nie ma ładnego, prostego do zapakowania kształtu. Nigdy nie mogę się jakoś zmobilizować, aby zakupić dodatkowe pudełko, i kończy się na tym, że powstają bezkształtne paczki, jedyne, z których nie jestem zadowolona.

W każdym razie - w tym roku do pakowania użyłam szarego, złotego i srebrnego papieru, papieru w czerwoną kratkę i czarnego arkusza. Pomysł znalazłam gdzieś na pinterescie, nie wiem już teraz gdzie. I zmodyfikowałam do swoich potrzeb. Gdzieniegdzie przemyciłam skandynawskie inspiracje (rogi jelenia), gdzieniegdzie skojarzenia z amerykańskimi filmami o świętach (ostrokrzew), a gdzieniegdzie po prostu śniegowe śnieżynki czy gwiazdki. Nie było planu, ale jestem z nich dosyć zadowolona :)
boże narodzenie
Jakby tego było mało, nie mogłam nie skusić się na dodatkowe dekoracje, takie jak girlandy czy pompony, tym razem zrobione z serwetek. Takie DIY jest zawsze dobre, nauczyłam się tego już dawno czytając blogi o tematyce ślubnej. Swoją drogą, są one pełne inspiracji nie tylko na wesele, ale choćby na piękną dekorację stołu na Boże Narodzenie ;) Obiecuję, że gdy wreszcie dorwę w swoje łapki zdjęcia z mojego wesela, podzielę się z Wami pomysłami, jakie sami z łatwością wykorzystaliśmy :)

Jak jest u Was, pakowanie prezentów jest równie ważne co ich wybieranie? Lubicie improwizować czy jesteście tradycjonalistami?

1 komentarz:

  1. Bardzo ładnie zapakowałaś te prezenty,bliscy na pewno się ucieszą

    OdpowiedzUsuń