ZORGANIZUJCIE SIĘ WE DWOJE! + Plan Dnia do ściągnięcia

młoda żonka

Małżeństwo to sztuka kompromisów. Ta sentencja doprowadza mnie do szału podczas kłótni i wtedy, kiedy Mąż zarzuca mi, że się nie staram. Nie mogę narzekać, bo rozumiemy się świetnie w większości kwestii, ale ta, w której się nie rozumiemy jest aż za bardzo istotna. Organizacja czasu zmienia się o 180 stopni, gdy usiłujecie dopasować się do drugiej osoby. U nas stało się to problemem, bo ja należę do osób, które nigdy niczego nie notują, nie planują i nie rozpisują. Tak było od zawsze, nauczyłam się wszystko po prostu zapamiętywać, włącznie z numerami telefonów, co rzadko się w dzisiejszych czasach zdarza. Większości numerów do bliskich nie mam nawet zapisanych ;) A jednak - mimo to muszę nauczyć się, że czasem należy pójść na kompromis i nauczyć się organizować swój czas "na kartce". Zwłaszcza jeśli moja druga połówka mogłaby zapomnieć własnego nazwiska, gdyby go nie zapisała ;) Dziś trochę właśnie o tym, a na dodatek gotowy do wydrukowania Plan Dnia dla dwóch osób. 

Nie wiem, jakie mają problemy inne młode małżeństwa. My mamy tylko jeden - organizację czasu. Brak porozumienia w tej sprawie skutkuje co jakiś czas dniami totalnej straty czasu albo zabójczymi kłótniami o to, że ktoś czegoś nie zrobił na czas. Przyznam szczerze - dalej denerwuje mnie notowanie czegokolwiek i przyzwyczajenie mojego Męża do zapisywania, kiedy ma zjeść śniadanie, a kiedy zadzwonić do mamy. Zupełnie tego nie rozumiem i wymaga ode mnie ogromnego nakładu pracy to, by się dostosować. Są jednak takie sprawy, które lubimy mieć rozplanowane. Istotne elementy naszego życia, czas spędzony razem przede wszystkim. Nie wiem jak wygląda Wasz dzień, ale napiszę Wam dziś, co jest nieodzownym elementem naszego.

WSPÓLNE POSIŁKI

Nie wyniosłam z domu tego przyzwyczajenia i zawsze mnie to smuciło. W domu moich rodziców każdy jadł kiedy chciał i co chciał, nikt na nikogo nie zwracał uwagi, a wspólne posiłki odbywały się dwa razy do roku (w Boże Narodzenia i na Wielkanoc). Od zawsze wiedziałam, że nie pozwolę, by tak samo wyglądało to w moim domu. Celebrowanie wspólnym posiłków jest dla mnie najważniejszym elementem życia rodzinnego. Pozwala spędzić czas razem, porozmawiać, zjeść wolniej i zdrowiej. Zresztą - każdego ucieszy, gdy druga osoba poczeka na niego z obiadem. 

CZAS NA ĆWICZENIA

Obydwoje staramy się dbać o swoje ciało, ale treningi to dodatkowy kłopot w kalendarzu. Ważne jest dla nas, by te treningi "w miarę" zsynchronizować", mimo że ćwiczymy co innego. Zresztą - dzięki temu możemy również razem zjeść. Tak czy siak - w naszych kalendarzach musi się znaleźć czas na ćwiczenie i to najlepiej o tej samej godzinie.

CZAS DLA SIEBIE

Nie zapominajmy o tym, bo często zaaferowani drugą osobą odpuszczamy to, co naprawdę lubimy. Każdy z nas ma jakieś hobby lub po prostu ma ochotę samotnie poleżeć w gorącej kąpieli i zupełnie nie rozumiem par (a naprawdę znam takie), które w związku zupełnie zatracają swoją samodzielność. "Nie pójdę na imprezę bez Ciebie" - co to w ogóle znaczy?! W kalendarzu znajdźcie koniecznie czas tylko dla siebie.

OBOWIĄZKI

Nieważne czy to praca, czy napisanie posta, czy sprzątanie - obowiązki to może nie zawsze jest coś przyjemnego, ale jak sama nazwa wskazuje - są obowiązkowe. Nie ma sensu użalać się nad sobą i narzekać na ich nadmiar. Nie od dziś wiadomo, że osoby, które mają ich więcej są lepiej zorganizowane i jakimś sposobem znajdują również więcej czasu na inne (nieobowiązkowe) czynności. 

Jestem ciekawa, z jakimi problemami borykają się inne młode małżeństwa. Bo jeśli waszym problemem jest również organizacja czasu, kliknijcie

TUTAJ

i pobierzcie mój Plan Dnia dla dwojga. Czarno-biały, aby taniej go wydrukować, za to możecie bazgrolić po nim wszystkimi kolorami tęczy ;) Spróbujcie, może to Wam pomoże?

młoda żonka

1 komentarz:

  1. Co prawda nie jestem w małżeństwie, ale w dość długim związku i mieszkamy razem od ponad 2 lat. Nigdy z organizacją problemu nie mieliśmy, pewnie też dlatego, że żadne z nas nigdy nie zapisywało planu dnia. Obiady oraz posiłki w weekendy zawsze jemy razem, sprzątamy razem i zakupy też robimy razem. Mamy już wyrobiony plan dnia, a jak coś się zmienia to po prostu jedno mówi drugiemu wcześniej co i jak :)

    OdpowiedzUsuń