Zakupy przez Internet - UBRANIA I DODATKI + lista moich ulubionych sklepów


Należę do osób niezmiernie wymagających. Moja szafa jest niewielka (tzn. nie szafa, ale jej zawartość) i wcale mi to nie przeszkadza. Zresztą na co dzień i tak wybieram w kółko te same, moje ulubione wdzianka. A zakupy są dla mnie katorgą - nie należę do kobiet, które potrafią wychodzić z centrum handlowego z kilkudziesięcioma torbami. Po prostu gdy już naprawdę czegoś potrzebuję nigdy nie mogę tego znaleźć. Jakiś czas temu przekonałam się do zakupów ubrań przez Internet i w tej chwili wolę zamówić coś w sprawdzonym sklepie niż godzinami buszować po galeriach. Wiem, że większość z Was pewnie ma opory przed takimi zakupami garderoby. Ja też miałam. Przeszło mi na szczęście i teraz jestem szczęśliwą, świadomą konsumentką ograniczającą do minimum czas spędzony w zapełnionych sklepach.

Ci, którzy śledzą mojego bloga od jakiegoś czasu wiedzą, że nawet swoją suknię ślubną kupiłam przez Internet. Oczywiście, przeszło mi przez głowę, że może nie pasować albo wyglądać inaczej niż myślę. Jak zwykle przekonałam się jednak, że była to dobra decyzja i właściwie od tego czasu nie obawiam się już niczego. Zanim podam Wam listę (niezbyt długą) moich ulubionych sklepów napiszę jeszcze trochę o świadomych zakupach i ocenie jakości.

Nie lubię jednorazowych szmat, nawet gdybym miała je dostać za darmo. Moją niewielką garderobę wolę wzbogacić o jedną dobrej jakości rzecz, niż o 10 ciuszków, na które niedługo nie będę mogła patrzeć. Wiąże się to niestety z ceną - nie da się ukryć, że za jakość materiału i wykonania trzeba zapłacić. Nie popadajmy oczywiście w skrajności, ale wystarczy, że raz zakupimy coś z Primarku, żeby przekonać się o niskiej jakości tanizny. Mówię to, bo znam opinię, według której "nie wszystkich stać" i wiem, że część z Was odbierze mnie jako snobkę z bogatego domu ;) Cóż, nic bardziej mylnego. Zastanówcie się jednak, ile wydajecie na rzeczy, które założycie potem tylko raz. Podliczcie te niewielkie sumy i okaże się, że zakupienie droższego żakietu nie jest wcale takie nierealne (a ten za 300 zł naprawdę będzie Wam służył zdecydowanie dłużej niż ten za 50, sprawdziłam). 

Gdy już zastanowimy się co i za ile chcemy kupić, pora na buszowanie po sklepach :)

Nie będę oryginalna - Asos to chyba najbardziej typowa destynacja wszystkich miłośników e-shoppingu. Cóż zrobić, mało który inny sklep dorównuje mu wyborem. Asos sprzedaje ubrania zarówno te tańsze z sieciówek (np. New Look), jak i droższe (czasem duuuużo droższe). Wystarczy wejść tam raz, aby przekonać się, że takich ubrań nie znajdziemy zbyt szybko w polskich sklepach, zwłaszcza w mniejszych miastach. Na dodatek Asos ma już wyrobioną opinię, o którą musi dbać. Nie musimy się więc martwić o wysyłkę (która swoją drogą jest darmowa).
Tym, których przerażają ceny polecam obecny przez okrągły rok dział wyprzedażowy, a co odważniejszym marketplace, czyli miejsce, w którym można zakupić rzeczy nowe i używane od innych użytkowników.

Jeden z moich ulubionych sklepów w ogóle. Sukienki są tu nieziemskie i mogłabym przygarnąć wszystkie ;) To właśnie tutaj zakupiłam suknię ślubną. Przyszła na czas, a zdjęcia przedstawiały dokładnie jej stan rzeczywisty. Gdy to możliwe polecam czytanie recenzji przedmiotów dostępne na stronie - klienci często wymieniają się uwagami na temat nietypowych rozmiarów i innych szczegółów niewidocznych na zdjęciach.
Tutaj również znajdziemy dział wyprzedażowy, niestety za to za przesyłkę musimy zapłacić (6 funtów za tą standardową). 



Sklep z ubraniami w stylu boho. Ja jako rozerwana pomiędzy boho, a stylem lat 50 (tak, da się mieć tak różne upodobania ;) ten sklep uwielbiam. Ceny są raczej spore, ale tu również znajdziemy dział wyprzedażowy. No i jakość i wygląd ubrań zdecydowanie dorównują cenie, więc tak naprawdę nie można narzekać. Jeśli ktoś lubi taki styl to nie ma dla niego lepszej strony. Przesyłka za zakupy w cenie powyżej 150 dolarów jest darmowa, natomiast należy wziąć pod uwagę opłaty celne, bo sklep nie jest w Unii Europejskiej.

ZALANDO


I coś polskiego (tzn. z filią w Polsce, bo Zalando działa nie tylko u nas). Sukienki i ubrania przeróżnych, tańszych i droższych firm. Sklep dla tych, którzy naprawdę cenią jakość. Dostaniemy tu ubrania nawet takich marek jak DKNY czy Moschino, oczywiście w odpowiednio wysokich cenach. Warto śledzić stronę w miarę regularnie, bo najbardziej popularne (i te produkowane w mniejszej ilości) rozmiary znikają zadziwiająco szybko. Ja gdy się zbyt długo zastanawiam to o moim  34 mogę tylko pomarzyć ;) Przesyłka darmowa, więc korzystajcie.


Jak widzicie lista moich ulubionych sklepów internetowych nie jest za długa. Za to wybór jest ogromny i można spędzić cały dzień na gapieniu się na ciuszki. Polecam więc zakupy internetowe gdy już wiemy czego szukamy, wtedy zajmuje to mniej czasu i istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że znajdziemy rzecz idealną. Pamiętajcie tylko, że tutaj niczego nie oszukacie. Nie upierajcie się na mniejszy rozmiar tylko dlatego, że fajnie byłoby się w niego zmieścić ;) Co prawda zwroty są możliwe, ale kto by tam chciał cokolwiek zwracać, hę? Udanych zakupów życzę! Podsyłajcie swoje ulubione sklepy, chętnie sprawdzę, czy przypadną mi do gustu :)

5 komentarzy:

  1. Ja jestem zadowolona z zakupów w internetowym Top Secret - można znaleźć fajne modele w całkiem niskich cenach. Lubię też polować na wyprzedaże w by Insomnia :) Asos i Zalando również sprawdziłam, wygodna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie cierpię zakupów, a galerii handlowych w szczególności. Zaczęłam się zastanawiać nawet, czy zakupów spożywczych nie robić online. Masz jakieś doświadczenia w tej kwestii? Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc nie. Tu w Koszalinie z tego co wiem to nawet Piotr i Paweł nie dowozi, więc nie mam takiej opcji. Ale gdybym miała wybierać to na pewno bym się zdecydowała - szybciej, wygodniej i nie wydajesz więcej pieniędzy niż musisz :)

      Usuń
  3. Ja nie mam oporów przed internetami i od dawna kupuję ciuchy na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nienawidzę chodzić po sklepach więc buszuję w internecie - znane mi są powyższe marki, mogę jeszcze polecić answear.com - robię tam zakupy, jak powyżej 150 pln to dostawa kurierem jest gratis i jak chcę coś oddać to wypełniam formularz na stronie answear, kurier przyjeżdża, zabiera spakowane ciuchy i też nic nie płacę za to. Dla mnie ekstra sprawa.
    Co do spożywczych to robię zakupy przez Piotra i Pawła (najtańszy internetowy w Warszawie!) - dobra jakość i myślący ludzie pakują zakupy. Jak czegoś nie mają dzwonią i pytają czy chcę odpowiednik. Nigdy - a już dwa lata korzystam prawie - nie zdarzyło się by coś nieświeżego przywieźli.
    Alma - nie polecam, warzywa w takim stanie mi przywozili, że następnego dnia się nadawały do wywalenia, ryby wędzone z innymi rzeczami pakowali tak że później wszystko "pachniało" wędzoną rybą.
    Tesco - promocja na stronie internetowej nie przekłada się często na rzeczywisty koszt, a później sprawdzał człowieku. "2 sztuki w cenie 1" miało być, zamówiłam 6 to 6 sztuk policzyli po cenie jednostkowej i tak kilka razy. Liczą że ktoś nie sprawdzi lub będzie mu głupio zwrócić uwagę. Nie fair
    Auchan - dobry tylko za dostawę płaci się niezależnie od kwoty zakupów więc często wychodziły te same produkty drożej niż w Piotrze i Pawle dlatego ma moje 2 miejsce ;)

    Także jeśli ktoś nie lubi przeciskać się między ludźmi i spędzania czasu w sklepach jak ja - szczerze polecam rozwiązania internetowe

    OdpowiedzUsuń