Ustalenie imprezowego menu może sprawić sporo trudności. Zawsze jednak sprawdzi się dobry chleb czy świeże bułeczki z dodatkami. A tymi dodatkami mogą być pyszne warzywne pasty. Dzisiaj dostarczam Wam dwa przepisy - przede wszystkim na najlepszą na świecie pastę ze smażonego bakłażana i czosnku. Bardzo lubię takie dodatki do chleba, a tę pastę z bakłażana mogłabym dodawać do wszystkiego. Jest po prostu tak pyszna! Za to ta z groszku ma przepiękny kolor :) Polecam z ciepłymi chlebkami pita.
PASTA BAKŁAŻANOWA:
- dwa spore bakłażany
- 4-5 ząbków czosnku
- 2 łyżki majonezu
- sól i pieprz do smaku
Bakłażany umyć i położyć na patelni (najlepiej żeliwnej) bez dodatku oliwy. Smażyć z każdej strony na dużym ogniu, aż skórka będzie zupełnie spalona. Odstawić do całkowitego wystudzenia. Po wystudzeniu obrać ze skórki, dodać czosnek i majonez, zblendować na gładką pastę. Doprawić do smaku.
Najlepiej moim zdaniem pasuje do mięsa, ale tak jak wspominałam - zjem ją w każdej postaci. Mama przywiozła przepis z Izraela jakieś 25 lat temu, kiedy pracowała tam jako au pair. Pastę jadłam przez całe życie w sezonie na bakłażany, a teraz zarażam miłością do niej innych.
PASTA Z ZIELONEGO GROSZKU:- puszka dobrej jakości zielonego groszku
- sok z połowy cytryny
- spora ilość pieprzu świeżo zmielonego
Groszek odcedzić, dodać sok z cytryny i pieprz. Zblendować na pastę, doprawić w razie potrzeby.
Uwielbiam wszystkie pasty, bo po prostu gdy już jem pieczywo (a jest to bardzo rzadko) to nie lubię, gdy jest suche. Dodaję więc sosy, pasty, warzywa - i dopiero wtedy jestem zadowolona z kanapki. Polecam szczególnie pastę z bakłażana. Pycha!
hmm... a jest jakiś sposób aby wyeliminować majonez :) Taka wersja fit?
OdpowiedzUsuńJest taka wersja z oliwą zamiast majonezu :) Ale ja polecam dodać np. choćby mniej majonezu (naprawdę w niewielkiej ilości nie zaszkodzi). Już łyżka na taką miseczkę by wystarczyła, jeśli się chce naprawdę odchudzić pastę :)
Usuń