Nie serniczki i nie babeczki - po prostu serniczko-babeczki. Pyszne, waniliowe, z rodzynkami. Już patrząc na nie robię się głodna, a czując zapach po prostu ślinka cieknie mi do ust. Rodzynki, ser, mięciutkie ciasto… Po prostu musicie ich spróbować.
SKŁADNIKI NA CIASTO (12 sztuk):
- 200 g mąki pszennej
- dwie łyżeczki proszku do pieczenia
- 120 g ksylitolu
- 2 jajka
- 75 ml oleju
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
- dwie garstki drobnych rodzynek
- 2 łyżki wody
Wymieszać oddzielnie składniki suche i mokre. Połączyć i przełożyć do papilotek na muffiny, do ok. 1/3 wysokości.
SKŁADNIKI NA MASĘ SEROWĄ:
- 150 g sera twarogowego
- 20 g ksylitolu
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wymieszać wszystkie składniki i przełożyć na ciasto. Nakładać po ok. dwie łyżki. Tak przygotowane babeczki piec przez ok. 30 minut w 170 stopniach. Babeczki opadną przy studzeniu, tak powinno być, wtedy możecie posypać je cukrem pudrem.
Wyglądają pysznie, prawda? Pozostaje mi tylko życzyć Wam smacznego ;)
Pysznie wyglądają ! :) Będę musiała wypróbować ten przepis. :)
OdpowiedzUsuń