Domowa galaretka z cytrusów z czekoladą

domowa galaretka
 Jeśli po Świętach zostało Wam trochę cytrusów, które powoli marnieją, mam dla Was propozycję. Ta cytrusowa galaretka jest nie tylko pyszna, ale i wartościowa, bo w końcu zrobiona głównie z owoców. No i można do jej zrobienia wykorzystać te owoce, które chcecie. A wygląda obłędnie!

SKŁADNIKI (na 3 niewielkie porcje):
  • 350 ml soku z cytrusów, razem z miąższem (u mnie były to 2 pomarańcze, kawałek pomelo, limonka i pół cytryny)
  • ok. 50 g cukru trzcinowego (zależy od użytych owoców, należy spróbować)
  • 3 łyżeczki żelatyny
  • skórka starta z 1 pomarańczy
  • łyżka cytrynówki lub innego alkoholu (opcjonalnie)
WYKONANIE:
  1. Sok i miąższ gotować z cukrem aż do rozpuszczenia i doprowadzić do rozpadu miąższu (w przypadku pomelo trwało to odrobinę dłużej).
  2. Zdjąć z palnika i dodać żelatynę energicznie mieszając. Nie dopuścić do powstania grudek.
  3. Przelać do foremek i schodzić aż do stężenia.
  4. Ja podałam z odrobiną rozpuszczonej ciemnej czekolady, no dla Męża to nawet nie taką odrobiną ;)

domowa galaretka
Polecam wszystkim, których żołądki ciągle odpoczywają po świątecznym i sylwestrowym obżarstwie. Smakuje świeżo i soczyście, zupełnie nie tak, jak galaretka z proszku ;)

2 komentarze: